Temat dość banalny, a jednak bardzo ważny. Osobiście uważam, że w samego siebie można a nawet powinno się inwestować całe życie. Mam wrażenie że odbija się to wielu aspektach naszej codzienności jak np związek, dobra samoocena, praca, relacje z innymi. Nad kształtowaniem swojego charakteru można pracować stale i choć napewno nagle nie staniemy się innymi osobami to pozwoli nam to na rozwój lub też na lepsze zrozumienie siebie czy też naszych potrzeb.
Jest wiele aspektów tego wątku i nie chce żeby zabrzmiało to zbyt banalnie. Często nasze kroki zależą od sytuacji życiowej, wieku czy możliwości materialnych. Jestem jednak głęboko przekonana, że wiele z nas jest w stanie sprostać większości punktów z mojej listy. A więc jak inwestować w siebie? zapraszam :)