piątek, 20 maja 2016

OKULARY CZY SOCZEWKI?



Opowiem Wam jak to wygląda z mojego doświadczenia.



Moja wada wzroku towarzyszy mi od lat, i niestety na początku była dla mnie czymś mega strasznym. Należę do pokolenia, w którym noszenie okularów było czymś raczej rzadkim i niestety jak to często bywa skoro dziwne i inne to należy się z tego śmiać. Z powodu dokuczających mi dzieci nie chciałam nosić okularów i zamiast małej wady rozwojowej, mam teraz dużą i na stałe...

Niestety nie jestem w stanie cofnąć czasu, a dziś i tak zupełnie nikt nie zwraca na to uwagi. Okulary stały się czymś bardzo powszechnym, jak mi się zdaje przez znacząco wzrastającą liczbę osób posiadających ten problem, jak również elementem mody/stylu.
Zmiana całkiem na puls.

Przede wszystkim dziś świadomie wybieram kształt, styl, kolor moich okularów i rzeczywiście przy ogromnej ofercie rynku można wyrazić tym swoją osobę a także nabrać charakteru. Taki obrót sprawy sprawia, że dużo łatwiej poradzić sobie z akceptacją często bardzo nie chcianej wady wzroku, oczywiście znajdą się tacy, którym to zupełnie nie przeszkadza i tacy którzy kupują szkła tzw "zerówki" tylko po to aby nałożyć te okulary na nos... szczęściarze...

Dziś całą tą sprawę widzę zupełnie inaczej, czuję się dobrze i w okularach i bez nich, ale napewno ogrom ludzi nadal nie tryska szczęściem na myśl o problemie.

 Nie taki diabeł straszny jak go malują. 
Wada wzroku to nie koniec świata! jak już wspomniałam wybór okularów jest ogromny i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Mamy też alternatywne soczewki, które sprawią, iż nikt nawet nie zauważy naszej dysfunkcji. Dla bardziej odważnych są też operacje laserowe oczu i wiem, że jest to spory koszt, ale szczerze uważam, że są to pieniądze do przeskoczenia, jeśli komuś naprawdę na tym zależy. A więc każdy znajdzie swoje rozwiązanie. I tu przychodzę ja z pomocą: co lepsze okulary czy soczewki?


Oczywiście jest to kwestia bardzo indywidualna! Ale uważam, że ogromną zaletą są soczewki i warto chociaż spróbować jak się w nich czujemy. Wielu ludzi ma z nimi problem i czasami rzeczywiście nie mogą w nich chodzić. Ale są też tacy, którzy nigdy nie spróbowali nawet a są sceptycznie nastawieni. I tu ja naprawdę namawiam do znalezienia dobrego optyka i spróbowania jak się z nimi czujemy.

Sama zdecydowałam się na ten krok dość późno nastraszona opiniami innych ludzi, jak to mało wygodne jest itd, ale mega się cieszę, że w końcu to zrobiłam. 
Nadal bardzo lubię moje okulary i czasami w nich również chodzę, ale zdecydowanie wygodniej mi w soczewkach! jejku jak zupełnie inaczej wygląda lato w okularach słonecznych, których wcześniej nie nosiłam ze względu na te korekcyjne. I na siłowni jest dużo wygodniej! i na imprezach! i makijaż oka jest bardziej widoczny :) W takich momentach, przez brak konieczności binokli na nosie doceniam postęp techniki.

Oczywiście posiadanie okularów jest totalnie niezbędne, czasami przez soczewki podrażniają się nam oczy, zdarzają się zapalenia spojówek czy nawet zwyczajnie wieczorem w łóżku, gdy oglądamy film jest nam wygodnie je po prostu ściągnąć i położyć na stolik obok, a nie lecieć do łazienki, aby wyciągać szkła kontaktowe. Okulary są totalną podstawą, którą miło, a nawet warto urozmaicić.

Osobiście noszę soczewki miesięczne, hydra-żelowe dla większego komfortu nawilżenia oka ( tu znowu kłania się problem klimatyzacji, która po całym dni pracy potrafi wpłynąć na komfort moich oczu) i całkiem mi one odpowiadają. Sceptykom polecam soczewki jednodniowe, które będziecie mogli nosić tylko na okazje, napewno super się sprawdzą. Również jeśli koszty dla niektórych z Was mogą być problem, tym sposobem są one sprowadzone do minimum, a przyjemność korzystania w niektórych sytuacjach nadal jest :)

 Kluczową rolę odgrywa odpowiednie dobranie firmy czy rodzaju soczewek i tu kłania się dobry optyk! z tego miejsca dla osób z mojego miasta chce serdecznie polecić Panią Magdę z salonu Optyczny Świat, naprawdę super pomocna i profesjonalna osoba. 

Jeśli macie ochotę podzielić się waszym doświadczeniem w komentarzu to serdecznie zapraszam :)







2 komentarze:

  1. Zgadzam się z Tobą całkowicie! Sama też pisałam o tym (https://jednazdruga.wordpress.com/2015/07/26/jak-soczewki-kontaktowe-zmienily-moje-zycie/), ale jestem zdecydowanie za soczewkami i każdemu je polecam! Jaka wolność, jaka swoboda, jaka wygoda! :D

    OdpowiedzUsuń